To understand the business of mythology and what a Chief Belief Officer is supposed to do, you have to hear a story of Ganesha, the elephant-headed god who is the scribe of storytellers, and his brother, the athletic warlord of the gods, Kartikeya. The two brothers one day decided to go on a race, three times around the world. Kartikeya leapt on his peacock and flew around the continents and the mountains and the oceans. He went around once, he went around twice, he went around thrice. But his brother, Ganesha, simply walked around his parents once, twice, thrice, and said, "I won." "How come?" said Kartikeya. And Ganesha said, "You went around 'the world.' I went around 'my world.'" What matters more?
Aby zrozumieć kwestię mitologii i tego, czym zajmuje się prezes do spraw wiary, musicie usłyszeć historię o Ganeszy, bogu z głową słonia, który jest skrybą opowieści, oraz o jego bracie - atletycznym wojowniku wśród bogów - Kartikei. Pewnego razu dwaj bracia postanowili się ścigać - trzy razy dookoła świata. Kartikeja wskoczył na swojego pawia i pofrunął nad kontynentami, nad górami i nad oceanami. Okrążył świat pierwszy raz, okrążył świat drugi raz, okrążył świat trzeci raz. Ale jego brat, Ganesza, po prostu obszedł swoich rodziców, raz, drugi, trzeci, i powiedział: "Wygrałem." "Jak to możliwe?" - zapytał Kartikeja. A Ganesza powiedział: "Ty okrążyłeś 'świat.'" Ja okrążyłem 'mój świat.'" Co liczy się bardziej?
If you understand the difference between 'the world' and 'my world,' you understand the difference between logos and mythos. 'The world' is objective, logical, universal, factual, scientific. 'My world' is subjective. It's emotional. It's personal. It's perceptions, thoughts, feelings, dreams. It is the belief system that we carry. It's the myth that we live in.
Jeśli zrozumie się różnicę pomiędzy 'światem' a 'moim światem,' zrozumie się różnicę pomiędzy logosem a mythosem. 'Świat' jest obiektywny, logiczny, uniwersalny, rzeczowy, naukowy. 'Mój świat' jest subiektywny. Jest emocjonalny. Jest osobisty. Są nim spostrzeżenia, myśli, uczucia, marzenia. Jest nim nasz system wierzeń. Jest nim mit, w którym żyjemy.
'The world' tells us how the world functions, how the sun rises, how we are born. 'My world' tells us why the sun rises, why we were born. Every culture is trying to understand itself: "Why do we exist?" And every culture comes up with its own understanding of life, its own customized version of mythology.
'Świat' mówi nam, jak funkcjonuje świat, jak wstaje słońce, jak się rodzimy. 'Mój świat' mówi nam, dlaczego wstaje słońce, dlaczego się rodzimy. Każda kultura stara się siebie zrozumieć. "Dlaczego istniejemy?" I każda kultura wymyśla swój własny sposób rozumienia życia, swoją własną, przystosowaną wersję mitologii.
Culture is a reaction to nature, and this understanding of our ancestors is transmitted generation from generation in the form of stories, symbols and rituals, which are always indifferent to rationality. And so, when you study it, you realize that different people of the world have a different understanding of the world. Different people see things differently -- different viewpoints.
Kultura jest reakcją wobec natury. I takie rozumienie naszych przodków jest przekazywane z pokolenia na pokolenie w formie historii, symboli i rytuałów, które zawsze są obojętne na racjonalność. I kiedy się to studiuje, uświadamia się sobie, że różni ludzie na świecie w odmienny sposób rozumieją świat. Różni ludzie różnie widzą rzeczy: są różne punkty widzenia.
There is my world and there is your world, and my world is always better than your world, because my world, you see, is rational and yours is superstition. Yours is faith. Yours is illogical. This is the root of the clash of civilizations. It took place, once, in 326 B.C. on the banks of a river called the Indus, now in Pakistan. This river lends itself to India's name. India. Indus.
Istnieje mój świat i twój świat, a mój świat jest zawsze lepszy od twojego, ponieważ mój świat jest racjonalny, a twój to przesądy, twój to wiara, twój to brak logiki. Oto podstawa zderzenia cywilizacji. Miało ono miejsce na przykład w 326 r. p.n.e. na brzegu rzeki Indus, w dzisiejszym Pakistanie. Ta rzeka dała nazwę Indiom. Indie. Indus.
Alexander, a young Macedonian, met there what he called a "gymnosophist," which means "the naked, wise man." We don't know who he was. Perhaps he was a Jain monk, like Bahubali over here, the Gomateshwara Bahubali whose image is not far from Mysore. Or perhaps he was just a yogi who was sitting on a rock, staring at the sky and the sun and the moon.
Aleksander, młody Macedończyk, spotkał tam kogoś, kogo nazywał "gimnosofistą," co znaczy: "nagi mędrzec." Nie wiemy, kto to był. Możliwe, że był to mnich dżinizmu, jak ten oto Bahubali - Bahubali-Gomateshwara, którego posąg znajduje się w pobliżu Mysore. Lub też był on po prostu joginem, siedzącym na skale, wpatrującym się w niebo, słońce i księżyc.
Alexander asked, "What are you doing?" and the gymnosophist answered, "I'm experiencing nothingness." Then the gymnosophist asked, "What are you doing?" and Alexander said, "I am conquering the world." And they both laughed. Each one thought that the other was a fool. The gymnosophist said, "Why is he conquering the world? It's pointless." And Alexander thought, "Why is he sitting around, doing nothing? What a waste of a life."
Aleksander spytał: "Co robisz?" A gimnosofista odpowiedział: "Doświadczam nicości." Potem gimnosofista zapytał: "Co robisz?" A Aleksander odpowiedział: "Podbijam świat." I oboje się zaśmiali. Każdy z nich myślał, że ten drugi był głupcem. Gimnosofista powiedział: "Dlaczego podbijasz świat? To bezsensowne." A Aleksander pomyślał: "Dlaczego on siedzi i nic nie robi?" Co za marnowanie życia."
To understand this difference in viewpoints, we have to understand the subjective truth of Alexander -- his myth, and the mythology that constructed it. Alexander's mother, his parents, his teacher Aristotle told him the story of Homer's "Iliad." They told him of a great hero called Achilles, who, when he participated in battle, victory was assured, but when he withdrew from the battle, defeat was inevitable. "Achilles was a man who could shape history, a man of destiny, and this is what you should be, Alexander." That's what he heard.
Aby zrozumieć tą różnicę punktów widzenia, musimy zrozumieć subiektywną prawdę Aleksandra: jego mit i mitologię, która go stworzyła. Matka Aleksandra, rodzice, nauczyciel Arystoteles, opowiadali mu historię o "Iliadzie" Homera. Opowiadali mu o wielkim bohaterze Achillesie, który zapewniał zwycięstwo, jeśli wziął udział w bitwie, lecz kiedy wycofywał się z bitwy, porażka była nieuchronna. Achilles był człowiekiem mogącym kształtować historię, człowiekiem przeznaczenia. I ty też taki powinieneś być, Aleksandrze." To właśnie słyszał.
"What should you not be? You should not be Sisyphus, who rolls a rock up a mountain all day only to find the boulder rolled down at night. Don't live a life which is monotonous, mediocre, meaningless. Be spectacular! -- like the Greek heroes, like Jason, who went across the sea with the Argonauts and fetched the Golden Fleece. Be spectacular like Theseus, who entered the labyrinth and killed the bull-headed Minotaur. When you play in a race, win! -- because when you win, the exhilaration of victory is the closest you will come to the ambrosia of the gods."
"Kim nie powinieneś być? Nie powinieneś być Syzyfem, który cały dzień wtacza na górę głaz tylko po to, aby stoczył się on w nocy. Nie żyj monotonnie, miernie, bezsensownie. Bądź spektakularny! jak greccy bohaterowie, jak Jazon, który przemierzył morza razem z Argonautami i zdobył złote runo. Bądź spektakularny jak Tezeusz, który wkroczył do labiryntu i zabił Minotaura z głową byka. Jeśli bierzesz udział w wyścigu, wygrywaj! Ponieważ radość zwycięstwa, kiedy wygrywasz, jest najbardziej zbliżona do boskiej ambrozji."
Because, you see, the Greeks believed you live only once, and when you die, you have to cross the River Styx. And if you have lived an extraordinary life, you will be welcomed to Elysium, or what the French call "Champs-Élysées" -- (Laughter) -- the heaven of the heroes.
Grecy wierzyli bowiem, że żyje się tylko raz, a kiedy się umiera, trzeba przekroczyć rzekę Styks. Jeśli miałeś nadzwyczajne życie, zostaniesz powitany w Elizjum, lub, jak powiadają Francuzi: w "Champs-Élysées," (Pola Elizejskie) (Śmiech) raju dla bohaterów.
But these are not the stories that the gymnosophist heard. He heard a very different story. He heard of a man called Bharat, after whom India is called Bhārata. Bharat also conquered the world. And then he went to the top-most peak of the greatest mountain of the center of the world called Meru. And he wanted to hoist his flag to say, "I was here first." But when he reached the mountain peak, he found the peak covered with countless flags of world-conquerors before him, each one claiming "'I was here first' ... that's what I thought until I came here." And suddenly, in this canvas of infinity, Bharat felt insignificant. This was the mythology of the gymnosophist.
Ale to nie są historie, które słyszał gimnosofista. On słyszał całkiem inną historię. Słyszał o człowieku zwanym Bharat, od którego pochodzi nazwa Indii - Bhārata. Bharat także podbił świat. A potem wszedł na najwyższy szczyt największej góry w centrum świata, zwanej Meru. Chciał wywiesić tam swoją flagę, aby powiedzieć: "Byłem tutaj pierwszy." Ale kiedy dotarł na szczyt góry, zobaczył, że szczyt pokryty jest niezliczonymi flagami poprzednich zdobywców świata. Każda z nich twierdziła: "Byłem tutaj pierwszy... tak sądziłem dopóki tu nie przyszedłem." I nagle, w tym obrazie nieskończoności, Bharat poczuł się nic nieznaczący. Taka była mitologia gimnosofisty.
You see, he had heroes, like Ram -- Raghupati Ram and Krishna, Govinda Hari. But they were not two characters on two different adventures. They were two lifetimes of the same hero. When the Ramayana ends the Mahabharata begins. When Ram dies, Krishna is born. When Krishna dies, eventually he will be back as Ram.
Widzicie, miał bohaterów, jak Ram - Raghupati Ram - i Kryszna - Govinda Hari. Ale nie były to dwie postaci mające różne przygody. Były to dwa życia tego samego bohatera. Kiedy Ramajana się kończy, zaczyna się Mahabharata. Kiedy Ram umiera, rodzi się Kryszna. Kiedy Kryszna umiera, w końcu powróci jako Ram.
You see, the Indians also had a river that separates the land of the living from the land of the dead. But you don't cross it once. You go to and fro endlessly. It was called the Vaitarani. You go again and again and again. Because, you see, nothing lasts forever in India, not even death. And so, you have these grand rituals where great images of mother goddesses are built and worshiped for 10 days ... And what do you do at the end of 10 days? You dunk it in the river. Because it has to end. And next year, she will come back. What goes around always comes around, and this rule applies not just to man, but also the gods. You see, the gods have to come back again and again and again as Ram, as Krishna. Not only do they live infinite lives, but the same life is lived infinite times till you get to the point of it all. "Groundhog Day." (Laughter)
Widzicie, Hindusi także mieli rzekę oddzielającą krainę żywych od krainy umarłych. Ale nie przekracza się jej raz. przekracza się ją tam i z powrotem, w nieskończoność. Nazywała się Vaitarani. Jeszcze raz, jeszcze raz, i jeszcze raz. Ponieważ nic w Indiach nie trwa wiecznie, nawet śmierć. Na przykład, istnieją wielkie rytuały, w których buduje się wizerunki bogiń matek i czci się je przez 10 dni... A co się robi po upływie 10 dni? Wrzuca się je do wody. Gdyż ich koniec musi nadejść. A w następnym roku powrócą. To co krąży, zawsze dzieje się regularnie. I ta zasada dotyczy nie tylko ludzi, ale też bogów. Chodzi o to, że bogowie muszą powracać na nowo i na nowo, i na nowo tak jak Ram, tak jak Kryszna. Nie tylko żyją wiecznie, ale to samo życie jest przeżywane nieskończoną ilość razy, aż osiągnięte zostanie sedno tego wszystkiego. "Dzień Świstaka." (Śmiech)
Two different mythologies. Which is right? Two different mythologies, two different ways of looking at the world. One linear, one cyclical. One believes this is the one and only life. The other believes this is one of many lives. And so, the denominator of Alexander's life was one. So, the value of his life was the sum total of his achievements. The denominator of the gymnosophist's life was infinity. So, no matter what he did, it was always zero. And I believe it is this mythological paradigm that inspired Indian mathematicians to discover the number zero. Who knows?
Dwie różne mitologie. Która jest właściwa? Dwie różne mitologie, dwa różne sposoby patrzenia na świat. Jeden linearny, jeden cykliczny. Według jednego, to życie jest jednym jedynym. Według drugiego, to życie jest jednym z wielu. A zatem mianownikiem życia Aleksandra był jeden. Wartością jego życia była suma ogólna jego osiągnięć. Mianownikiem życia gimnosofisty była nieskończoność. Niezależnie co robił, zawsze wychodziło zero. Myślę, że właśnie ten mitologiczny paradygmat zainspirował indyjskich matematyków do odkrycia liczby zero. Kto wie?
And that brings us to the mythology of business. If Alexander's belief influenced his behavior, if the gymnosophist's belief influences his behavior, then it was bound to influence the business they were in. You see, what is business but the result of how the market behaves and how the organization behaves? And if you look at cultures around the world, all you have to do is understand the mythology and you will see how they behave and how they do business.
A to prowadzi nas do mitologii biznesu. Jeśli wierzenia Aleksandra miały wpływ na jego zachowanie, jeśli wierzenia gimnosofisty mają wpływ na jego zachowanie, to na pewno mają też wpływ na sprawy, którymi się zajmowali. Czym jest biznes jeśli nie skutkiem zachowań rynku i zachowań organizacji? Jeśli spojrzycie na kultury na całym świecie, musicie jedynie zrozumieć mitologię, aby pojąć, jak się zachowują i jak prowadzą biznesy.
Take a look. If you live only once, in one-life cultures around the world, you will see an obsession with binary logic, absolute truth, standardization, absoluteness, linear patterns in design. But if you look at cultures which have cyclical and based on infinite lives, you will see a comfort with fuzzy logic, with opinion, with contextual thinking, with everything is relative, sort of -- (Laughter) mostly. (Laughter)
Zobaczcie. Jeśli żyje tylko raz, w kulturach jednego życia na świecie, widoczna będzie obsesja na punkcie logiki binarnej, prawdy absolutnej, standaryzacji, bezwzględności, linearnych wzorów projektów. Ale jeśli spojrzycie na kultury z życiem cyklicznym, opartym na nieskończoności, widoczna będzie logika rozmyta, opinia, myślenie kontekstowe, gdzie wszystko jest względne, tak jakby... (Śmiech) przeważnie. (Śmiech)
You look at art. Look at the ballerina, how linear she is in her performance. And then look at the Indian classical dancer, the Kuchipudi dancer, the Bharatanatyam dancer, curvaceous. (Laughter)
Spójrzcie na sztukę. Spójrzcie na baletnicę. Jak bardzo jest linearna podczas występu. A potem spójrzcie na klasyczną tancerkę indyjską, tancerkę Kuchipudi, tancerkę Bharatanatyam - krztałtna. (Śmiech)
And then look at business. Standard business model: vision, mission, values, processes. Sounds very much like the journey through the wilderness to the promised land, with the commandments held by the leader. And if you comply, you will go to heaven.
A teraz spójrzcie na biznes. Standardowy model biznesu: wizja, misja, wartości, procesy. Brzmi bardzo podobnie do podróży przez pustynię do ziemi obiecanej, z przykazaniami niesionymi przez przywódcę. Jeśli ich przestrzegasz, pójdziesz do nieba.
But in India there is no "the" promised land. There are many promised lands, depending on your station in society, depending on your stage of life. You see, businesses are not run as institutions, by the idiosyncrasies of individuals. It's always about taste. It's always about my taste.
Ale w Indiach nie ma jednej ziemi obiecanej. Jest wiele ziem obiecanych, uzależnionych od twojej pozycji w społeczeństwie, od stadium twojego życia. Biznesów nie prowadzi się jako instytucji z cechami szczególnymi jednostek. To zawsze kwestia smaku. To zawsze kwestia mojego smaku.
You see, Indian music, for example, does not have the concept of harmony. There is no orchestra conductor. There is one performer standing there, and everybody follows. And you can never replicate that performance twice. It is not about documentation and contract. It's about conversation and faith. It's not about compliance. It's about setting, getting the job done, by bending or breaking the rules -- just look at your Indian people around here, you'll see them smile; they know what it is. (Laughter) And then look at people who have done business in India, you'll see the exasperation on their faces. (Laughter) (Applause)
Na przykład, indyjska muzyka nie zna pojęcia harmonii. Nie ma dyrygenta orkiestry. Jeden wykonawca stoi tam, a wszyscy inni naśladują. Nie da się powtórzyć dwukrotnie tego samego występu. Nie chodzi o dokumentację i umowę. Chodzi o rozmowę i wiarę. Nie chodzi o przestrzeganie. Chodzi o nastawienie, wykonanie pracy przy naginaniu lub łamaniu zasad. Tylko spójrzcie na obecnych tutaj Hindusów, spójrzcie na ich uśmiech - oni wiedzą o co chodzi. (Śmiech) A potem spójrzcie na ludzi, którzy prowadzili w Indiach biznesy - na ich twarzach ujrzycie poirytowanie. (Śmiech) (Brawa)
You see, this is what India is today. The ground reality is based on a cyclical world view. So, it's rapidly changing, highly diverse, chaotic, ambiguous, unpredictable. And people are okay with it. And then globalization is taking place. The demands of modern institutional thinking is coming in. Which is rooted in one-life culture. And a clash is going to take place, like on the banks of the Indus. It is bound to happen.
Takie są dzisiejsze Indie. Rzeczywistość opiera się na cyklicznym postrzeganiu świata. A więc jest zmienna, bardzo zróżnicowana, chaotyczna, dwuznaczna, nieprzewidywalna. A ludzie nie mają nic przeciwko temu. A potem następuje globalizacja. Wkraczają wymagania nowoczesnego myślenia instytucjonalnego, zakorzenionego w kulturze jednego życia. I nastąpi zderzenie, takie jak na brzegach Indusu. Stanie się to na pewno.
I have personally experienced it. I'm trained as a medical doctor. I did not want to study surgery. Don't ask me why. I love mythology too much. I wanted to learn mythology. But there is nowhere you can study. So, I had to teach it to myself. And mythology does not pay, well, until now. (Laughter) So, I had to take up a job. And I worked in the pharma industry. And I worked in the healthcare industry. And I worked as a marketing guy, and a sales guy, and a knowledge guy, and a content guy, and a training guy. I even was a business consultant, doing strategies and tactics. And I would see the exasperation between my American and European colleagues, when they were dealing with India.
Doświadczyłem tego osobiście. Z wykształcenia jestem lekarzem. Nie chciałem studiować chirurgii. Nie pytajcie, dlaczego. Za bardzo kocham mitologię. Chciałem się uczyć mitologii. Ale nie ma gdzie jej studiować. A więc musiałem uczyć się jej sam. A mitologia nie popłaca, cóż, aż do teraz. (Śmiech) Więc musiałem iść do pracy. Pracowałem w przemyśle farmaceutycznym. Pracowałem też w przemyśle opieki zdrowotnej. Byłem specjalistą do spraw marketingu oraz sprzedaży, a także do spraw wiedzy, treści i szkoleń. Byłem nawet doradcą biznesowym od strategii i taktyki. I wciąż widziałem poirytowanie wśród kolegów z Ameryki i Europy, kiedy mieli do czynienia z Indiami.
Example: Please tell us the process to invoice hospitals. Step A. Step B. Step C. Mostly. (Laughter) How do you parameterize "mostly"? How do you put it in a nice little software? You can't.
Na przykład: Proszę objaśnić proces fakturowania szpitali. Krok A. Krok B. Krok C. Przeważnie. (Śmiech) Jak sparametryzować "przeważnie"? Jak określić to zgrabnym oprogramowaniem? Jest to niemożliwe.
I would give my viewpoints to people. But nobody was interested in listening to it, you see, until I met Kishore Biyani of the Future group. You see, he has established the largest retail chain, called Big Bazaar. And there are more than 200 formats, across 50 cities and towns of India. And he was dealing with diverse and dynamic markets. And he knew very intuitively, that best practices, developed in Japan and China and Europe and America will not work in India. He knew that institutional thinking doesn't work in India. Individual thinking does. He had an intuitive understanding of the mythic structure of India.
Wyjaśniałem ludziom mój punkt widzenia. Ale nikt nie chciał tego słuchać. dopóki nie spotkałem Kishore Biyani z Future group. Założył on największą sieć sprzedaży detalicznej, zwaną Big Bazaar. Powstało ponad 200 oddziałów w 50 miastach Indii. Zajmował się zróżnicowanymi i dynamicznymi rynkami. I wiedział intuicyjnie, że najlepsze procedury wypracowane w Japonii i Chinach, i Europie, i Ameryce, nie zadziałają w Indiach. Wiedział, że myślenie instytucjonalne nie działa w Indiach. Działa myślenie indywidualne. Intuicyjnie rozumiał mityczną strukturę Indii.
So, he had asked me to be the Chief Belief Officer, and said, "All I want to do is align belief." Sounds so simple. But belief is not measurable. You can't measure it. You can't manage it. So, how do you construct belief? How do you enhance the sensitivity of people to Indian-ness. Even if you are Indian, it is not very explicit, it is not very obvious.
Więc poprosił mnie, abym został prezesem do spraw wiary. Powiedział: "Chcę tylko, żebyś zestroił wierzenia." Brzmi tak łatwo. Ale wiara nie jest wymierna. Nie da się jej zmierzyć. Nie da się nią zarządzać. A więc, jak tworzyć wiarę? Jak zwiększyć wrażliwość ludzi na "indyjskość". Nawet jeśli jest się Hindusem - nie jest to oczywiste.
So, I tried to work on the standard model of culture, which is, develop stories, symbols and rituals. And I will share one of the rituals with you. You see it is based on the Hindu ritual of Darshan. Hindus don't have the concept of commandments. So, there is nothing right or wrong in what you do in life. So, you're not really sure how you stand in front of God. So, when you go to the temple, all you seek is an audience with God. You want to see God. And you want God to see you, and hence the gods have very large eyes, large unblinking eyes, sometimes made of silver, so they look at you. Because you don't know whether you're right or wrong, and so all you seek is divine empathy. "Just know where I came from, why I did the Jugaad." (Laughter) "Why did I do the setting, why I don't care for the processes. Just understand me, please."
Więc, próbowałem pracować na standardowym modelu kultury, czyli historiami, symbolami, rytuałami. Podzielę się z wami jednym z rytuałów. Opiera się na hinduistycznym rytuale Darshan. W hinduizmie nie ma pojęcia przykazań. Więc w życiu nie robi się nic dobrego ani złego. Nie można być pewnym, jak się stanie przed Bogiem. Więc, kiedy idzie się do świątyni, szuka się audiencji u Boga. Chce się widzieć Boga. Chce się, żeby Bóg widział nas. To dlatego Bogowie mają bardzo wielkie oczy, wielkie niemrugające oczy, czasem zrobione ze srebra. Patrzą na nas. Ponieważ nie wiemy, czy jesteśmy dobrzy, czy źli, szukamy jedynie boskiej empatii. Zobacz, skąd przyszedłem, dlaczego tak kombinowałem." (Śmiech) "Dlaczego tak to ustawiłem, dlaczego nie dbałem o procesy, proszę, zrozum mnie."
And based on this, we created a ritual for leaders. After a leader completes his training and is about to take over the store, we blindfold him, we surround him with the stakeholders, the customer, his family, his team, his boss. You read out his KRA, his KPI, you give him the keys, and then you remove the blindfold. And invariably, you see a tear, because the penny has dropped. He realizes that to succeed, he does not have to be a "professional," he does not have to cut out his emotions, he has to include all these people in his world to succeed, to make them happy, to make the boss happy, to make everyone happy. The customer is happy, because the customer is God.
Na tej podstawie stworzyliśmy rytuał dla liderów. Kiedy lider kończy szkolenie i ma przejąć firmę, zasłaniamy mu oczy, otaczamy go udziałowcami, klientami, jego rodziną, zespołem, szefem. Czytamy jego KRA i KPI, dajemy mu wskazówki, a następnie zdejmujemy opaskę z oczu. I niezmiennie widzimy łzę, ponieważ wreszcie do niego dochodzi. Uświadamia sobie, że aby osiągnąć sukces, nie musi być "profesjonalistą". Nie musi pozbywać się emocji. Musi włączyć wszystkich ludzi do swojego świata, uszczęśliwić ich, uszczęśliwić szefa, uszczęśliwić wszystkich. Klient jest szczęśliwy, ponieważ klient jest Bogiem.
That sensitivity is what we need. Once this belief enters, behavior will happen, business will happen. And it has. So, then we come back to Alexander and to the gymnosophist. And everybody asks me, "Which is the better way, this way or that way?" And it's a very dangerous question, because it leads you to the path of fundamentalism and violence. So, I will not answer the question. What I will give you is an Indian answer, the Indian head-shake. (Laughter) (Applause)
Potrzeba nam właśnie takiej wrażliwości. Jeśli będzie obecna, zachowania i biznesy będą się udawać. I już się udawały. A teraz powróćmy do Aleksandra i do gimnosofisty. Każdy mnie pyta: "Która droga jest lepsza, ta czy ta?" Jest to bardzo niebezpieczne pytanie. Ponieważ prowadzi na ścieżkę fundamentalizmu i przemocy. A więc nie odpowiem na pytanie. Po prostu dam wam indyjską odpowiedź - indyjskie kręcenie głową. (Śmiech) (Brawa)
Depending on the context, depending on the outcome, choose your paradigm. You see, because both the paradigms are human constructions. They are cultural creations, not natural phenomena. And so the next time you meet someone, a stranger, one request: Understand that you live in the subjective truth, and so does he. Understand it. And when you understand it you will discover something spectacular. You will discover that within infinite myths lies the eternal truth. Who sees it all? Varuna has but a thousand eyes. Indra, a hundred. You and I, only two. Thank you. Namaste. (Applause)
Zależnie od kontekstu, zależnie od wyniku, wybierzcie własny paradygmat. Oba paradygmaty są konstrukcją ludzką. Są wytworami kultury, zjawiskami naturalnymi. A więc kiedy następnym razem spotkacie kogoś obcego, jedna prośba: Zrozumcie, że żyjecie w prawdzie subiektywnej, tak samo jak i on. Zrozumcie to. A kiedy to zrozumiecie, odkryjecie coś spektakularnego. Odkryjecie, że wśród nieskończonych mitów leży prawda wieczna. Kto widzi ją całą? Waruna ma tysiąc oczu. Indra - sto. Ty i ja - tylko dwoje. Dziękuję. (Brawa)